piątek, 31 maja 2013

Weekendy z planem - weekendy bez planu vol.7

Dziś pora na kolejny post z cyklu wyjść weekendowych :) Ostatnio odwiedziłam Klubokawiarnie Pompon, która mieści się na ulicy Młynarskiej 13, otwarta codziennie od 9:00 do 20:00, w weekendy od 10:00 do 20:00. Zauważyłam ją całkiem przypadkiem i okazało się, że to miejsce naprawdę warte uwagi :) Prowadzone z pasją, dla rodziców i dzieci wprost idealne. Zaczynając od całkowicie nie banalnego wnętrza, które kształtuje poczucie estetyki Naszych Pociech już od najmłodszych lat, poprzez pyszne jedzenie, wyłącznie z naturalnych i organicznych produktów - w kuchni króluje idea slow food i zdrowego odżywiania - domowe makarony, ekologiczne warzywa, tylko lokalni dostawcy, wszystko świeże i smaczne. Dla maluchów wydzielone są aż trzy strefy zabawy, dostosowane do grup wiekowych. Mamy Strefę Raczkującego Pompona wyścieloną hipoalergiczną wykładziną z drewnianymi zabawkami. Dla nieco starszych jest Strefa Aktywnego Pompona, w której występuje podział na część: miejską (sklep, warsztat samochodowy, teatrzyk) i leśną (drewniane domki na drzewach, wiszący most, zjeżdżalnia, wspinaczka linowa). Trzecia Strefa Grającego Pompona kierowana dla wielbicieli gry Nintendo lub różnorodnych gier planszowych. Wydzielony jest też kącik czytelniczy z bardzo bogatą gamą książek dla Pociechy i Rodzica. Organizowane są również przedstawienia teatralne, wystawy, slajdowiska, projekcje kinowe oraz warsztaty o ciekawej tematyce np. przygotowujące do roli przedszkolaka, autorskie zajęcia z języka angielskiego, francuskiego i wiele innych. Sklep Pompona, w którym królują ubrania i dodatki młodych projektantów oraz zabawki:))) Dla zapracowanych jest Pompon Spa, relaks dla Nas gdy Nasz Skarb jest na warsztatach lub bawi się pod okiem Pomponowego Opiekuna. I to wszystko pod jednym dachem - dla mnie rewelacja!!! Zapraszam do zapoznania się z szczegółami i światem Pompona na stronie: www.pomponatr.pl lub na Facebooku:)))) Czekam na Wasze opinię Kochani...













Zdjęcia: Facebook, Google.

środa, 29 maja 2013

Odrobina ogrodowego bałaganu...

Skoro słońce zaszczyciło Nas dzisiaj swoją obecnością postanowiłam ten post poświecić aranżacji ogrodów, takich troszkę z przymrużeniem oka i czasem z lekkim zamierzonym bałaganem, znajdzie się również kilka pomysłów na dekorację :) Uważam, że ma to swego rodzaju urok. Ciekawa jestem jakie jest Wasze zdanie na temat poniższych inspiracji...



























wtorek, 28 maja 2013

Podano na tacy...

Moim skromnym zdaniem tacę możemy wykorzystać nie tylko do podawania śniadań do łóżka ukochnej osobie, ale również do wyeksponowania kosmetyków, mydeł, perfum, małych bibelotów, przekąsek, smakołyków na podwieczorek, wina, kwiatów, zestawu świec i co Nam tylko jeszcze przyjdzie do głowy :)) Różnorodność modeli, kolorów i rozmiarów jest jak zawsze ogromna :) Ale możemy też sami przekształcić jej funkcję np. pomalowana czarną farbą tablicową może służyć w domu do wypisywania dziennego menu lub do zostawiania krótkich informacji domownikom. Możemy sami ją ozdobić, dać drugie życie - wyklejając ulubionym wzorem tapety, koronki czy używając techniki decupage. Ewentualnie wykorzystując zwykłą taśmę, klejąc paski na ukos, następnie malując wybranym kolorem, po oderwaniu taśmy otrzymamy śliczną pasiastą tace. Możliwości jest naprawdę sporo... Ciekawa jestem jakie Wy Kochani macie pomysły na pokazanie tacy w innej odsłonie?? Poniżej umieszczam zdjęcia, które mnie w jakimś stopniu zainspirowały:))